Kolejny wąż wywołał zamieszanie na jednym z warszawskich osiedli

Według mitów miał zakradać się do obory i wypijać mleko prosto z wymion krowy. W Warszawie wąż lancetogłów mleczny – bo tak nazywa się sprawca osiedlowego zamieszania – najprawdopodobniej postanowił zakosztować życia na gigancie. Nie skończyło się to dla niego najszczęśliwiej, bo kiedy odłowili go funkcjonariusze Ekopatrolu był wyziębiony.  Z okna mieszczącego się na parterze mieszkania wypatrzyły … Czytaj dalej

Pomyłkowo otworzył przesyłkę i znalazł w niej egzotycznego gościa

Pracownik jednej z warszawskich firm otwierając jeden z nadesłanych kartonów z pewnością nie spodziewał się takiego widoku. W zamówionych paczkach miały się znaleźć zupełnie nieegzotyczne towary, tymczasem w jednej z nich znalazł… ponad metrowego węża, który występuje w Azji. Właściwy adresat paczki został zatrzymany przez policję, a pyton tygrysi jasnoskóry trafi do warszawskiego oddziału CITES. … Czytaj dalej

Rozbój w centrum miasta. 30-latek zaatakował… gumowym wężem

Chwilę grozy przeżyła 58-letnia kobieta, która szła spokojnie centrum Aleksandrowa Kujawskiego. W pewnym momencie podbiegł do niej mężczyzna, który ją zaatakował, zarzucając gumowy wąż na szyję i zażądał torebki. Sprawcę spłoszyła sama pokrzywdzona, bo go rozpoznała. Napastnik decyzją sądu trafił tymczasowo na 3 miesiące za kraty. Grozi mu do 12 lat za kratkami. Do zdarzenia doszło … Czytaj dalej

Wygrała konkurs, bo jej ex okazał się największym gadem!

Zoo w Sydney w Walentynki rozstrzygnęło niezwykły konkurs przeznaczony dla tych, którym eksowie dopiekli do żywego, bo byli podstępni i źli niczym biblijny wąż. Do wygrania była osobliwa nagroda – nazwanie imieniem swojej byłej lub swojego byłego jednego z najbardziej jadowitych węży na świecie – Pseudonaja Textilis. Konkurs „wygrała” Tanya, której ex Kevin okazał się … Czytaj dalej

Jeśli Twój ex to prawdziwy gad, ten konkurs jest dla Ciebie! ;-)

Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest (…) nie unosi się gniewem, nie pamięta złego – głosi biblijny hymn o miłości. Ale co za dużo to niezdrowo. Jeśli Wasi exowie dopiekli Wam do żywego, bo byli podstępni i źli niczym biblijny wąż, to dobrze się składa. Zoo w Sydney zaproponowało niezwykły walentynkowy konkurs – nazwanie imieniem swojej … Czytaj dalej

Potwór na działkach, zgubiona komórka i kilkadziesiąt nietoperzy w mieszkaniu

„– Dobry wieczór, Straż Miejska? Zgubiłam komórkę, prawdopodobnie wpadła do kontenera na śmieci, w altance na dole. Proszę zadzwonić za 5 minut na numer (tu pani podzieliła się numerem), ja zejdę na dół i go namierzę. Proszę zadzwonić ze trzy razy, żebym miała szansę, a jak znajdę – to zadzwonię, że już mam.” Wśród blisko … Czytaj dalej

Wąż, który lubi zjadać inne węże został znaleziony w Warszawie

To nie była stara lina okrętowa ani zwinięta dziwnie szmata. To był wąż i to nie byle jaki – prawie metrowy o czarno-szarym ubarwieniu.  Gad nieźle wystraszył warszawiaka, który znalazł go w swoim ogrodzie. Na pomoc ruszył stołeczny Ekopatrol. Jak relacjonują strażnicy miejscy, mieszkaniec jednej z posesji w Wesołej zadzwonił do nich, że znalazł węża i … Czytaj dalej

„Diament” szukał schronienia przed upałem

Australijka ze stanu Queensland mocno się zdziwiła, kiedy w swojej pralce odkryła nietypowego gościa – prawie dwumetrowego pytona diamentowanego.  Kiedy  minął pierwszy szok, skontaktowała z lokalnym łowcą węży Stuartem McKenzie, który również nie krył zdziwienia.  – Razem z ekipą znajdowaliśmy węże pod pralkami i zmywarkami, a także na wierzchu tych urządzeń, ale nigdy w środku. O tej porze … Czytaj dalej

Zbożowy z Żytniej i wystraszone kaczki

Panujące obecnie temperatury zdecydowanie nie są przyjazne dla węży, ale ten gad nie zważał na pogodę. Jak gdyby nigdy nic pełzał po klatce schodowej jednego z budynków w Warszawie i porządnie wystraszył jej mieszkańców. Wezwany na pomoc Ekopatrol nie dał się jednak przekonać, że wąż jest biblijnym kusicielem. To nie jedyna nietypowa interwencja strażników miejskich … Czytaj dalej

Złapał jadowitego węża gołymi rękoma. Tłumaczył, że chciał mu pomóc (video)

20-letni Australijczyk Jack Hornick dał przykład skrajnej głupoty i nieodpowiedzialności, łapiąc jadowitego węża morskiego gołymi rękami. Czyżby na stan jego „odwagi” wpłynął fakt, że w międzyczasie popijał piwo? Nie próbujcie powtarzać jego wyczynu, bo może to skończyć się naprawdę tragicznie. Australijski farmer spędził ostatnie wakacje na wyspie Fraser Island na wschodnim wybrzeżu Australii, kiedy natknął … Czytaj dalej