Trzysta zamiast czterech kilometrów

– Trochę obawiałam się jechać gdzieś w pojedynkę, ale udało mi się namówić koleżankę. I tak, już na pierwszym roku studiów, wybrałyśmy się na autostopowy wypad do Francji. Zaraz potem zaczęłam jeździć sama (głównie za granicą), bo chciałam przełamać się z mówieniem po angielsku. Kiedy jest się samemu w obcym kraju, nie ma, że boli, … Czytaj dalej