Złamanie, poród, zawał, topielec? Ratownik jest od ratowania życia!

– Ja nie mam wiedzieć wszystkiego o wszystkim, ja mam rozpoznać stan zagrożenia życia, odpowiednio zabezpieczyć pacjenta i wybrać do jakiego specjalisty ma trafić – co nie zawsze jest proste i oczywiste… Bo jaki jest potrzebny specjalista, gdy w wypadku komunikacyjnym bierze udział rodząca kobieta?? Albo gdy mężczyzna, dostając zawału serca, spada z rusztowania na … Czytaj dalej

Karetka ma po prostu jeździć…

– Karetka jest od jeżdżenia: do gorączki, kataru, przeziębienia, bólu brzucha od miesiąca, skierowania do szpitala od trzech tygodni… Karetka ma po prostu jeździć. Minusów jest kilka, oprócz tego, że gdy człowiek umiera, to nie ma wolnego zespołu, który miałby możliwość od razu do niego pojechać i zamiast najbliższa stacjonująca karetka pojechać trzy kilometry, jedzie … Czytaj dalej

Głupota, bezmyślność czy znieczulica?

– Gdzie nasze człowieczeństwo? – dziwią się ratownicy z karetki, który pędzili pół miasta na sygnale, aby pomóc choremu, a stracili czas w windzie, bo jadący z nimi ludzie chcieli wysiąść na swoich piętrach, zamiast od razu jechać z nimi! A przecież dla osób, których życie czy zdrowie jest zagrożone liczy się każda sekunda. Aż … Czytaj dalej