Żółwie w starciu z autem nie mają szans

Niemiła przygoda spotkała pewnego żółwia błotnego, który najprawdopodobniej wyszedł na rozgrzany asfalt, by nieco się powygrzewać. Miał jednak pecha, bo trafił pod koła przejeżdżającego samochodu. Kierowca zapewne poczuł najwyżej lekki wybój pod kołami, jednak dla zwierzęcia sprawa wyglądała znacznie gorzej, bo miał uszkodzony pancerz. Ale w tym nieszczęściu miał szczęście, bo trafił na dobrych ludzi.  Jak … Czytaj dalej