Chwilę grozy przeżyła mieszkanka Oławy na Dolnym Śląska, kiedy weszła do swojej łazienki. Tam bowiem czekał na nią w muszli klozetowej wąż, jak później ustalił ekspert, o wdzięcznej nazwie lancetogłów. Od razu zaalarmowała tamtejszych policjantów, którzy ruszyli z odsieczą.
– 16 kwietnia przed godziną 22 dyżurny oławskiej policji otrzymał nietypowe zgłoszenie od kobiety mieszkającej w centrum miasta. Oławianka poinformowała, że w jej toalecie znajduje się wąż. Policjant poinstruował kobietę aby zamknęła drzwi do łazienki. W tym czasie funkcjonariusz poinformował o zdarzeniu lekarza weterynarii, który przyjechał do mieszkania kobiety i odłowił gada. Obecnie policja szuka właściciela węża i ustala wszelkie okoliczności tego zdarzenia – relacjonuje Alicja Jędo, oficer prasowy KPP w Oławie.
Jak wyjaśnia stołeczny lekarz weterynarii Łukasz Skomorucha, specjalizujący się w pomocy zwierzętom egzotycznym, jest to lancetogłów (Lampropeltis sp.). Również lancetogłowa, ale innego gatunku kilka dni temu wypatrzyły na swoim podwórku dzieci z Warszawy. O nietypowym osiedlowym gościu poinformowały rodziców, ci zaś straż miejską. Całą historię znajdziecie tutaj.
ZOBACZ TAKŻE: